W listopadzie ubiegłego roku, w wyniku referendum, mieszkańcy miasta Waszyngton D.C. (stolicy USA) zdecydowali o zalegalizowaniu marihuany. Wchodzi właśnie w życie ustawa, na mocy której mieszkańcy i turyści odwiedzający stolicę Stanów Zjednoczonych, będą mogli posiadać przy sobie na własne potrzeby dwie uncje marihuany, to jest ok. 57 gramów, czyli ok. 100 porcji narkotyków. Będzie także dopuszczalna domowa uprawa oraz palenie używki, jeśli nie będzie się to odbywać w miejscu publicznym.
Ale…
Przepis nie określa jednak regulacji dotyczących sprzedaży marihuany, jak to miało miejsce w przypadku stanów Waszyngton i Kolorado. Stało się tak, dlatego, że duży wpływ na decyzje rady miejskiej stolicy ma Kongres USA, od początku przeciwny legalizacji. Poza wprowadzeniem niejasności w przepisach, Kongres zakazał także władzom Waszyngtonu wydatkowanie jakichkolwiek środków na legalizację marihuany.
Źródło: gazeta.pl
