W sumie na 120 tysiącach metrów kwadratowych – czyli na powierzchni 16 standardowych boisk piłkarskich – znajdowała się największa plantacja konopi indyjskich w Europie. Zlokalizowana w Huerta de Valdecarábanos w Toledo w Hiszpanii została ujawniona i zniszczona przez policjantów.
Na farmie uprawiana była Cannabis sativa, genetycznie zmodyfikowaną tak, aby wyglądała jak legalne konopie siewne. Wnikliwe śledztwo ujawniło jednak, że są to konopie indyjskie. Oprócz 135 tysięcy roślin, które zostały przez mundurowych zniszczone, w pobliskich magazynach znaleziono ok. 30 ton suszonej marihuany i 3720 kg pąków, które były gotowe do dystrybucji.
Na farmie pracowali w większości cudzoziemcy, zatrudnieni nielegalnie. Zapewniano im mieszkanie w miejscu pracy w warunkach znacząco odbiegających od standardów. i zamieszkali w miejscu, które nie spełniało „najniższych warunków zamieszkania”.
W pobliżu gospodarstwa znajdowały się dwa magazyny z nasionami do uprawy marihuany. Istniała również suszarnia z zamkniętym systemem kamer bezpieczeństwa i nadzoru. Policjanci w tej sprawie przeprowadzili w sumie trzy zatrzymania. Była to największa dotychczas rozbita plantacja marihuany w Europie.
Źródło: https://www.ladbible.com/
