W dniu wczorajszym zapadł wyrok w sprawie Jakuba Gajewskiego, wiceprezesa Wolnych Konopi oraz państwa Dołeckich. Wiceprezes Wolnych Konopi został skazany za próbę ratowania życia matki jego przyjaciela – olej RSO był ostatnią nadzieją.
Dnia 25.10 w Sądzie Okręgowym w Jeleniej Górze zapadł wyrok w sprawie Kuby Gajewskiego oraz państwa Dołeckich. Zostali oskarżeni o wewnątrzwspólnotowy przemyt substancji psychoaktywnych w postaci żywicy konopi innej niż włókniste. Lek był sprowadzony w celu ratowania życia matki Dariusza Dołeckiego. Pan Dariusz otrzymał wyrok 1 roku więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Żona pana Dariusza została niewiniona.
Skazani za ratowanie chorych
Wyrok zapadł w momencie, gdy w Polsce medyczna marihuana jest już legalna. Prawdopodobnie od listopada będzie można ją kupić w aptekach w całym kraju. Mimo to, Jakub oraz Dariusz Dołecki zostali skazani wyrokiem sądu za przywiezienie do Polski lekarstwa, które będzie można otrzymać na receptę, w sposób legalny.
Sąd tłumaczył swoją decyzje faktem, iż oskarżony miał być zagrożeniem dla monopolu państwowego oraz w momencie ‚nielegalnego’ sprowadzania lekarstwa istniała możliwość sprowadzenia go poprzez import docelowy. Niestety, sprowadzenie leku tą metodą może trwać nawet rok.
Wystąpienie Jakuba Gajewskiego, krótko po ogłoszeniu wyroku.
Opublikowany przez Dorota Gudaniec Czwartek, 25 października 2018
Jak informuje pani Dorota Gudaniec na swoim Facebooku, trwają przygotowania nad dokumentacja apelacyjną, zapowiadając, iż ich walka na tym się nie skończyła.
Opublikowany przez Dorota Gudaniec Czwartek, 25 października 2018
Przemysław Zawadzki – członek Wolnych konopi o decyzji sądu:
Ratował chorych?? Kogo dokładnie? Kuba Gajewski stworzył machinę, która z rodzin chorych robi przestępców, a z samych pacjentów- króliki doświadczalne. Gajewski jest nie tylko odpowiedzialny OSOBIŚCIE za celową dezinformcję Polskich pacjentów/opiekunów, za ustanowienie wysokiej ceny kitów konopnych- równej z ceną miesięcznej chemioterapii .. Ale przede wszystkim jest odpowiedzialny za promowanie patologii użycia Cannabis, a co za tym idzie- za śmierć pacjentów, których RSO zwyczajnie uśpiło na Amen. W CZASACH GDY DEKRYMINALIZACJA UPRAW KONSUMENTÓW CANNABIS JEST MOŻLIWA, PRZESTAŃMY WIELBIĆ TYCH, KTÓRZY BOGACĄ SIĘ NA DYSTRYBUCJI PRODUKTÓW KONOPNYCH (bubli konopnych RSO +CBD), LUDZI KTÓRZY STARAJĄ SIĘ PATENTOWAĆ PRODUKTY Z ROŚLINY CANNABIS I ROBIĆ NIEETYCZNE EKSPERYMENTY NA CHRONICZNIE CHORYCH I UMIERAJĄCYCH POLAKACH. Przebudzenie jest możliwe. Pierwszy punkt programu FENIX działającego w Polsce od 2010 roku (samopomoc pacjentów MM) mówi o potrzebie odcięcia się PACJENTÓW/KONSUMENTÓW) Medycznej Marihuany od prawa anty-narkotykowego, czyli od rynku podziemia reprezentowanego przez nieetyczny i nielegalny biznes „konopny”- czyli Gajewskiego, Dołeckiego, Gudańców, Ziębian, Liroya i … wiceministra sprawiedliwości- Patryka Jakiego. Oddzielenie się od patologii podziemia, czyli biznesów konopnych budowanych na najsłabszej grupie społecznej, jakimi są polscy pacjenci, to podstawa efektywnego leczenia i ogólnego zdrowia społecznego w naszym kraju. Interesem Gajewskiego nie jest (i nigdy nie była) pomoc chorym (czy ich rodzinom), ale wyłącznie osobisty ZYSK- zarobek, profit, interes. Na pewno Gajewski może świętować swoje zwycięstwo, pokazał każdemu przemytnikowi, że w Polsce prawo antynarkotykowe faworyzuje nieetycznych „opiekunów” i biznesmenów konopnych, nad pacjentami/konsumentami rośliny Cannabis. Gratuluję zachowania wolności i proponuję więcej szacunku dla POLSKICH pacjentów. Edukcja redukcji szkód jest podstawą wspierania się medyczną marihuaną.
Comments are closed.